niedziela, 12 czerwca 2011

Pracowicie ;)

We wszystkich blogach, jak i w okolicy praca wre! Wszyscy czymś zajęci – prace w ogródku, w domu lub  robótki ręczne… Aż miło poczytać i popatrzeć :). To cudowne, że ludzie mają pasje i siły by je realizować! U mnie natomiast? Może lepiej się nie przyznawać? Obserwuję. Jestem podglądaczką ;). Lubię obserwować ludzi. Na każdym spacerze, jeśli mijam ciekawy obiekt – gapię się! Jak wścibska baba, gapię się. Hihi. Skanuję swoimi dużymi oczkami wszystkie detale, dodatki, roślinki, kamyki itp… Ich ułożenie, dopasowanie, efekt ogólny… Na koniec, oczywiście oceniam :D… i komentuję, czy chciałabym coś takiego mieć u siebie czy nie. Hihi.
Wiem, to nie ładnie podglądać ludzi – mama wielokrotnie mi to powtarzała, gdy byłam mała. Ale ja lubię! Tak tylko troszkę… ;). Pewnie bym tego nie robiła mając swój ogród i dom - moje oczy byłby wlepione w ziemię i kwiaty :).
Co ja robię? Nie, lenistwa u mnie nie ma. Pracować też pracuję, ale nie mam z tego przyjemności. W każdym razie nie takiej, jaką bym miała działając w ogródku lub w garażu. Po pracy staramy się jakoś aktywnie spędzić wolny czas: rowery, spacery itp. Cały czas poświęcamy naszej kochanej Córeczce :). I tak nam mija dzień za dniem. Mała 24 czerwca  skończy rok… kiedy to było? Czas tak szybko pędzi…
Pozdrawiam serdecznie!
PS. Nareszcie napisałam coś świeżego! Wszyscy do przodu, a ja zostałam w kwietniu :P.

Tu trochę zdjęć Malutkiej… 



1 komentarz:

  1. Kochana, słodka kruszynka. Moja córcia skończyła rok 31 maja. Niekiedy nie ma czasu na nic, ale ona daje tyle radości, uśmiechu, kiedy coś spsoci, akurat się jej przydarzy. A w między czasie też i ja tworzę, to taka dala mnie odskocznia. I tez jestem do tyłu z pisaniem, ale to nic, ważne by później nie żałować ze coś się straciło z tych chwil kiedy mogłyście być razem, wszystko inne można nadrobić:)

    OdpowiedzUsuń